10 rocznica ślubu – rocznica cynowa
10 lat razem to pierwszy wspólny jubileusz danej pary. Rocznica ta najczęściej określana jest jako rocznica cynowa, ale w niektórych materiałach pojawia się także zwrot: rocznica aluminiowa. Niezależnie od przyjętego nazewnictwa jest to z pewnością ogromny powód do radości dla obojga małżonków. Wspólnie przeżyte dziesięć lat to nie byle co, zwłaszcza w dzisiejszych trudnych czasach kruchości międzyludzkich relacji.
- Dziesiąty rok małżeństwa
- Cyna czy aluminium? Symbole 10. rocznicy
- Jak spędzić 10. rocznicę ślubu?
- Co kupić na prezent na 10. rocznicę ślubu?
Skąd wzięło się określenie: rocznica cynowa? Zwyczajowe nazwy rocznic wymyśliła w latach 20. XX wieku Emily Post – amerykańska specjalistka od etykiety. Charakterystyczne jest jednak to, że nie umieściła ona na swojej liście wszystkich znanych dzisiaj określeń. Rocznica cynowa jednak, jako trzecia w kolejności, znalazła się w tym wykazie jako szczególnie ważna. Nic dziwnego, na całym świecie jubileusze są bardzo cenione.
Dziesiąty rok małżeństwa
Pary, które poszczycić się mogą dekadą wspólnego życia, zazwyczaj mają na swoim koncie spory dorobek osobisty. Często jest to stworzony wspólnie dom lub kupione i urządzone mieszkanie, dzieci, życiowe sukcesy oraz całkiem pokaźny bagaż doświadczeń. Na przestrzeni dziesięciu wspólnych lat mąż i żona doświadczyli zapewne wielu szczęśliwych i przykrych film oraz poprowadzili wiele sporów.
Wszystko to składa się na znajomość drugiego człowieka. Oboje mają wiedzę na temat swoich słabych i mocnych stron, wad i zalet, możliwości oraz potencjału, który jeszcze nie został wykorzystany. Właśnie dlatego ludzie tacy tworzą bardzo zgrany zespół.
Cyna czy aluminium? Symbole 10. rocznicy
Cyna, która użyczyła swojej nazwy jubileuszowi dziesięciu lat razem, jest jednym z najstarszych metali używanych przez człowieka. Pierwsze przedmioty z niego wykonane datuje się na 3,5 tysiąca lat p.n.e. Z cyny tworzono przede wszystkim naczynia i przedmioty domowe, znacznie rzadziej biżuterię. Dzisiaj cyna wykorzystywana jest w przemyśle spożywczym oraz do produkcji przedmiotów użytkowych. Jej najważniejsze właściwości to przede wszystkim działanie ochronne, dzięki którym zabezpiecza inne powierzchnie przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Synonimem dla tej nazwy 10. rocznicy jest określenie: rocznica aluminiowa. Aluminium, czyli glin, pod względem chemicznym i fizycznym łączy w sobie unikalną kompozycję pożądanych właściwości. Wśród nich są cechy szczególnie pożądane w przypadku małżeństwa: wysoka odporność na uszkodzenia i czynniki zewnętrzne, wytrzymałość, ale także podatność na obróbkę czy dobre przewodnictwo ciepła i prądu. Wszystkie te odniesienia są bardzo pięknym skojarzeniem z 10. rocznicą wspólnego pożycia.
Do rocznicy cynowej, jak do każdej innej, przypisany jest także kolor ją symbolizujący oraz kamień. Są to odpowiednio: barwa srebrna i niebieska oraz diament. Taka kombinacja pozwoli uniknąć przynajmniej części bólu głowy przy wyborze doskonałego prezentu u jubilera.
Jak spędzić 10. rocznicę ślubu?
Dekada małżeństwa wymaga szczególnej oprawy, a oryginalne sposoby na spędzenia tego dnia są szczególnie godne przemyślenia, jeśli małżonkom bardziej zależy na wyjątkowych chwilach, przeżyciach i wspomnieniach niż na przedmiotach. Być może jedna osoba z pary zawsze marzyła o odwiedzeniu jakiegoś miejsca lub wykonania szalonego przedsięwzięcia? Dziesięć lat razem to idealny czas, by właśnie na to się skusić.
Możliwości są całkiem szerokie: od rejsu statkiem wycieczkowym albo wizyty w romantycznej Pradze lub Wiedniu, aż po skok ze spadochronem, przejażdżkę szybkim sportowym autem czy wspólny odpoczynek na tropikalnej wyspie.
Niektóre osoby z okazji 10. Rocznicy ślubu decydują się na przyjęcie w gronie rodziny i przyjaciół. Taka impreza odbyć się może w domu lub w restauracji. Najczęściej zapraszane osoby to rodzice z obu stron, rodzeństwo, dziadkowie, najbliżsi przyjaciele i świadkowie, którzy towarzyszyli młodej parze dziesięć lat temu.
Co kupić na prezent na 10. rocznicę ślubu?
Co zrobić, jeśli zależy nam, aby prezent związany z 10. rocznicą ślubu miał jednak wymiar praktyczny i materialny? Zgodnie z zasadą postulowaną przez Emily Pose, autorkę określenia „cynowa rocznica”, upominek powinien odzwierciedlać skojarzenie z cyną. To pokłosie tradycji, która w dawnych czasach nakazywała wręczać małżonkom wykonane z tego właśnie metalu łyżki w celu zapewnienia im dostatku. W sklepach dzisiaj kupimy przede wszystkim elementy dekoracyjne oraz zastawę stołową. Niektóre z bibelotów są naprawdę wartościowe.
Aluminium z kolei średnio nadaje się na prezent, z pomocą przychodzą jednak jubilerzy. Ich zdaniem na 10. rocznicę małżeństwa warto ofiarować kobiecie turmaliny. Jako że kolorem dziesięciolecia jest niebieski, a kamieniem – diament, także i te akcenty zostaną ciepło przyjęte i to mimo tego, że na diamentową rocznicę czas przyjdzie dopiero za kilka kolejnych dziesięcioleci.
Dalsza rodzina i znajomi mogą sięgać po cynowe dzbanki, elementy dekoracyjne, ozdobne szkatułki, puszki na sypkie produkty spożywcze, a nawet nieco stylizowane podarki, jak choćby nóż do rozcinania listów z cyny.